Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
najdłuższy trening tego miesiąca :)


Wczoraj dałam sobie niezły wycisk:) Na siłowni spędziłam jakieś 2 godziny!

1) orbitrek-15 minut,rowerek 10 minut, wioślarz 10 minut, rowerek 10 minut bieżnia 20 minut

2) ćwiczenia na nogi,ręce,brzuch 

3) 8 km szybkiego marszu 

Do poniedziałku rozstanie z siłownią,ale postaram się w domu trochę poćwiczyć.Może wrócę do Chodakowskiej?

  • angelisia69

    angelisia69

    13 marca 2015, 16:54

    no niezle przyszalalas ;-) Skoro rozstanie z silownia to warto cos w domku cwiczyc

  • kasienka2015

    kasienka2015

    13 marca 2015, 13:58

    Ale dajesz czadu :) Szalejesz na tej siłowni :) Super, tak trzymaj, a waga Ci to wynagrodzi:) A nie boli Cię kręgosłup po Chodakowskiej??? Bo mnie strasznie bolał odcinek lędźwiowy po ćwiczeniach z nią :/

    • summer_and_I

      summer_and_I

      13 marca 2015, 14:28

      dzięki:) Kręgosłup mnie nie bolał, ale ćwiczenia z nią szybko mnie nudziły i strasznie denerwowało mnie jej gadanie, ale jak się wyłączy dźwięk i włączy jakąś fajną muzykę jest lepiej.

  • Lisaveta_

    Lisaveta_

    13 marca 2015, 12:32

    Też wczoraj byłam 2 godziny na siłowni, dziś kolejne na mnie czekają, pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.