Nie jestem na diecie, przynajmniej ja tak tego nie nazywam.Dieta kojarzy mi się z przymusem i katorgą. Ja mówię,że nie jem słodyczy, pieczywa, ziemniaków, fast foodów itp. bo ICH NIE LUBIĘ! Tak jest łatwiej.
Swoją przygodę zaczęłam MIESIĄC TEMU i schudłam już 5 kg!
Uwielbiam zumbę. Uzależniłam się już chyba od niej. Daje mi totalną wolność.
Chcę zacząć biegać. Miałam dzisiaj,ale niestety nie najlepiej się czułam. Ale jutro już sobie nie odpuszczę!!!
Dlaczego założyłam konto?
Chcę pisać o moich kolejnych dniach walki z kilogramami, chcę dzielić się swoimi przemyśleniami, motywacjami, a przede wszystkim CHCĘ POZNAĆ LUDZI ,KTÓRZY TAK JAK JA WALCZĄ O SIEBIE :)
silvia35
21 lutego 2015, 08:33oo widzę bratnią duszyczkę;-))) myślimy tak samo;-))))
ania2048
20 lutego 2015, 10:24Super wyniki! Gratulacje!!!