Staram się żyć normalnie . Nie ćwiczę regularnie. Jem nawet rzeczy zakazane, ale w rozsądnych ilościach i raczej we wczesnych porach. Stabilizuję wagę i powoli podchodzę do podnoszenia wysokości kalorycznej spożywanej w ciągu dnia. Jest mi ze sobą dobrze i chciałabym żeby każda z Was poczuła to co ja teraz czuję:)
Z całego serca...JESTEM Z WAMI I WASZYMI WYSIŁKAMI!!!
martusska90
21 października 2009, 11:20Jeny ja chce wazyc juz tyle co ty:)