Dziś miałam sen. Z jednej strony nerwowy, z drugiej....ugodziłam kogoś, kto dręczy mnie od dobrych kilku lat....
Za oknem pełne zachmurzenie, choć zapowiadano upał. Po pracy planuję zakończyć walkę z myciem okien, zostały 3szt i finisz:):):)
Życzcie mi zapału, przynajmniej takiego jak mam teraz. Pozdrawiam
martusska90
22 lipca 2009, 13:01Zycze zapalu:D! hehe a ja wzielam sie za czytanie ksiazki i nie moge sie od niej oderwac