Noo hej Kochane Dziubki me <3
zaniedbuję Vitalię wiem . ale to nie znaczy, że sie poddałam.
o nie, nie, nie !
Przytyłam jakieś 5 kg..
trzeba to szybko zrzucić, prawda ? :D
Ogólnie od początku mojej przygody z odchudzaniem,
jest mnie mniej o 23,4 kg
więc myślę , że i tak całkiem nieżle,
wiem, że dam radę i tym razem..
60- 57 kg, moje marzenie ;33
też tak macie, że jesienią, zimą lepiej wam się odchudzać niż latem ?
Bo ja w wakacje znajdowałam motywacje na 2-3 dni i koniec...
Dlatego koniec z opierdalaniem się !
Bierzemy się do roboty !
Znowu chcę być Waszą motywacją, nie zawiodę Was ;))
Przeprosiłam się z Mel B, znowu wróciłam do skakanki,
balsamy,dużo wody ;)
tutaj Michasia po ćwiczeniach ;3
wiecie co ?
Nie ma na co czekać , czas i tak upłynie..
pamiętam jak Chaarle napisała, że wraca do diety,
dzisiaj mija może już z 6 tydzień i co dziewczyna pokazała, że chcieć to móc ! ;)
Dlatego, proponuje wszystkim leniom, które miały odpuścić sobie ćwiczenia
wejść na jej profil i pomotywować się , a potem raz raz do ćwiczeń chociaż 30 minutek ;)
Powodzenia ! ;*
Trzymam kciuki za wszystkich leni i!
a sama ide pokicać na skakancę,
dobra muzyka, skakanka <3
już dawno nie miałam tak romantycznego wieczoru ;3
Balance.
28 października 2013, 18:13Udało Ci się zgubić ponad 23 kg, to co dla Ciebie 5? :D Spadną szybciej niż myślisz. Powodzenia i pozdrawiam! :)
Chaarle
20 października 2013, 12:14Dzisiaj minął 7 tydzień a ja dalej trwam ♥
margolix
12 października 2013, 08:28dokładnie! chcieć to móc! :D
adorablee
11 października 2013, 22:31chętnie posłucham! ;D
schocolate
11 października 2013, 22:07Najważniejsze są chęci i motywacja.. i zgodzę się z Tobą, że w te chłodniejsze dni łatwiej się odchudzać, przynajmniej mi... :) w lato trochę odpuściłam i przybyło kilka kg, a teraz znowu mam mega zapał, dziwne, ale prawdziwe... miłej nocki :)
kropecka
11 października 2013, 21:22pozytywne nastawienie i motywacja to podstawa sukcesu. I masz rację, czas szybko leci i ani się obejrzysz i te dodatkowe 5 kg zniknie :)
chiddyBang
11 października 2013, 20:44To może właśnie powinnaś uwierzyć! Ja też byłam przekonana w 100 %, że nie dam rady tego zrobic, a jednak się udało ;)