hej Wam :)
a więc przyszedł czas na mnie. Miałam kiedyś tutaj konto, jednak przeszedł czas załamania i całe moje zmagania z wagą, dni dobre i złe wykasowałam jednym przyciskiem "usuń". Wracam o kilka lat starsza już na studiach, z kilkoma kilogramami więcej. Czas kiedy było tragicznie już minęły bo miałam nadwagę ale teraz też nie jest dobrze. Do wakacji niewiele czasu. Jednak nie to jest moim celem,chce się dobrze ze sobą czuć, chce wiedzieć że zrobiłam wszystko aby być zadowolona z wyglądu. Chcę pozbyć się galarety z ud!
Plan jest następujący, 4 posiłki dziennie, dużo herbaty zielonej i wody, aktywność fizyczna min 3 razy w tygodniu. Jem dużo kasz (jaglana, gryczana),ryż, robię z nich mąki a potem jakieś placuszki albo coś. Ograniczam bardzo owoce i wszystko co jest w jakimś stopniu słodkie, mam szybkie skoki insuliny i szybkie spadki. Od razu po nich jestem głodna. Tak więc wole nie kusić losu. Śniadania jadam na słono :) Dużo zup, sałatek, past do kanapek (domowych), wafle ryżowe, orzechy.
To chyba tyle o mojej diecie ale wszystko wyjdzie w praniu.
Trzymajcie się :)
123waha
24 marca 2016, 16:33Ty też się trzymaj! Powodzenia