Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 7


Mimo wczorajszego popcornu i wczorajszych placków, waga i tak dziś poleciała w dół, tak więc - żadnego rygoru, umiar i rozsądek kluczem do sukcesu haha :D
Dziś 60 przysiadów, Mel B cardio - boże kochany ale mnie wymęczyła ;D chciałabym robić coś więcej na brzuch ponieważ nie widzę żadnych efektów moich ćwiczeń, dalej jest wielki i tłusty...brzuszki odpadają, ponieważ źle robią na kręgosłup a ja mam z moim ogromne problemy, o A6W słyszałam tyle samo dobrego co złego i sama nie wiem...

1 posiłek: pół kefiru, jajecznica z dwóch jajek z szynką z indyka

2 posilek: bułka grahamka

3 posiłek: dwie kolby kukurydzy bez soli i masła, 70g wędzonej makreli, 2 szklanki soku pomidorowego

4 posiłek: sałatka na szybko (trochę sałaty, papryki, oliwa i przyprawy)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.