A więc dotarłam do dziadków, na szczęście babcia powiedziała, że nie ma problemu, będę jadła to co będę chciała :) dziadek grymasił, ale z babcią nie wygra hihih :)
Od dziś postanowiłam, że nie palę. Mam tabletki Desmoxan, już raz udało mi się z nimi rzucić palenie, mam nadzieję, że znowu się uda...po co ja do tego dziadostwa wracałam?! Pół roku wytrzymałam! I mnie nie ciągnęło...ale w moim życiu znów pojawiła się osoba, z którą utożsamiam wszelkie moje porażki i złe chwile. Na szczęście teraz go nie ma i nie będzie, odzyskałam spokój ducha, poczucie własnej wartości i własnego 'JA'...w każdym razie, musi się udać! Muszę być smukła, fit i bez papierocha w łapce :)
1 posiłek: jogurt naturalny z łyżeczką miodu
2 posiłek: połówka ogromnego jabłka
3 posiłek: pałka kurczaka, kasza, ogórek kiszony
4 posiłek: reszta mojego ogromnego jabłka :)
5 posiłek: 2 jajka sadzone z papryką
Oczywiście cały czas stosuję ocet jabłkowy, rano i wieczorem, herbatka Slim Figura 3 razy dziennie oraz czerwona herbata wieczorem. Czuję się lżej, powolutku brzuszek mi się zmniejsza, choć jeszcze długa droga przede mną.
Po śniadaniu 10 minutowy trening brzucha z Mel B, później rolki (wywrotka zaliczona, tyłek obdarty, nie chce już :p), a wieczorem miał być jogging, póki co pada, mam nadzieję, że przestanie wreszcie:) niestety padać nie przestało więc zrobiłam trening Mel B na pośladki oraz na ręce:)
+jeden papieros przez cały dzień!!!:)
strawberry_
15 sierpnia 2014, 22:07damy radę, papierosy są feeee ;[ :P
tully15
15 sierpnia 2014, 22:04Też ostatnio wytrzymałam 3 dni i zapaliłam niestety, życzę wytrwałości nam obu :)