Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kasprowy


  • curly.wirly

    curly.wirly

    26 sierpnia 2015, 18:35

    Ale masz fajny urlop! Góry są wspaniałe. A jak się po nich biega, prawda? :D Mam nadzieję że ukochana rolka dała Ci dużo przyjemności :P Po kiego czorta skaczesz po tych kamieniach, sam wiesz że trzeba uważać, a tu testosteron, krawędzie i inne kozłowania orła. A gdzie przepisy BHP się pytam? ;D

    • strach3

      strach3

      27 sierpnia 2015, 01:07

      Powtórzę się, ale nie mam lepszych słów: bo to sól życia... czasem trzeba się zerwać ze smyczy rozsądku. Uwagi nie zabrakło, zresztą kiedyś już próbowałem, teraz odkrywam granice posłuszeństwa mięśni. Życzę Ci równie dużo frajdy z podbiegów co ja mam z rolki :P

    • curly.wirly

      curly.wirly

      27 sierpnia 2015, 06:28

      uhm sól jest niezdrowa w nadmiarze, tak mówią ;) Z tymi podbiegami to zawsze mam frajdę, dokładnie tak jak piszesz ;D

    • curly.wirly

      curly.wirly

      27 sierpnia 2015, 06:33

      ale... tak, czasem miło jest poczuć że się żyje, wiem o czym mówisz ;) U mnie na mieścinie jest taka góra pięciu wiatrów, z której skaczą z różnym sprzętem. Podobno człowiek w sekundzie widzi całą swoją przeszłość i woła do niebios że jednak lubi swoje życie. Może sobie posolę? :D

    • strach3

      strach3

      27 sierpnia 2015, 16:51

      Wytrzymałościowcy muszą uzupełniać sól, bo dużo wypacają ;)

  • kronopio156

    kronopio156

    26 sierpnia 2015, 10:06

    Poszalałeś nieźle!:-))) Piekna opowieść i widoki, fotki pierwsza klasa<:-) P.S. Ja ino roz zbiegałam, z Rysów, i od tamtej pory tak mi kolana przy schodzeniu w dół napitalają, że hoho...

    • strach3

      strach3

      27 sierpnia 2015, 01:05

      Rany, do dziś, już zawsze? To też dałaś czadu! Oby w końcu przeszło...

  • krzypaczka

    krzypaczka

    25 sierpnia 2015, 21:56

    Pozazdrościć trasy i pięknych widoków a do tego Człowiek zakręcony pozytywnie, którego fajnie się czyta :)

    • strach3

      strach3

      27 sierpnia 2015, 01:05

      Dziękuję, miło mi :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    25 sierpnia 2015, 17:42

    No nono- cudne. Zwlaszcza te pierwsze, z widokiem na grzbiet czy stawy. A ta mama z dziecmi? Fajnie, ze zaszczepia cos takiego w dzieciach:). Swietny urlopik, choc jak zawsze - zbyt duza meska ambicja spowodowala wywrotke:).

    • strach3

      strach3

      25 sierpnia 2015, 18:25

      Tak, góry są dla mnie wyjątkowym miejscem, gapię się jak sroka w gnat... Co do upadku, lubię czasem pojechać po bandzie, to jest sól życia... nawet, jeśli czasem trzeba potem odcierpieć. Czekam, aż odezwie się pewna życzliwa użytkowniczka i odpowiednio to skomentuje ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.