Witajcie, zważyłam się dzisiaj i zobaczyłam -2kg! Niezmiernie się cieszę, pierwszy spadek od razu daje kopa do dalszej walki, chce mi się, zrobiłam wczoraj 15km rowerkiem i dzisiaj zakwasy dają o sobie znać, ale to pozytywny znak, tam gdzieś pod sadełkiem są jeszcze mięśnie :D
Muszę się Wam jeszcze pochwalić, że środowa obrona na 5! :D a egzamin z psychopato, którego tak się obawiałam na 4,5, tak się cieszę, jeszcze w niedzielę mam ostatni egzamin i wreszcie wakacje, muszę przysiaśc i się pouczyć żeby nie robić tego we wrześniu ;)
Dzisiaj zjedzona na śniadanko 2 kawałki chleba razowego, 2 jajka i pomidor, na obiad zupa cebulowa z grzankami i fasolka szparagowa gotowana , jeszcze nie wiem co będzie na podwieczorek i kolację, ale coś się wymyśli. A wieczorem: rowerek! Lecę zobaczyć co tam u Was. Buźka :)
ojtajolunia
21 lipca 2015, 10:07Gratulacje 5 :) piękny spadek
Intensive
21 lipca 2015, 00:05Gratulacje! :)
Peppincha
20 lipca 2015, 08:49gratulacje! same dobre wiadomości! :D
katy-waity
18 lipca 2015, 17:04też uwazam ze pierwsze spadki pownny byc wlasnie takie, aby nakrecały pierwsza motywację, nie obejrzysz się a będzisz już czekała na 7 z przodu :)
hepiolcia
18 lipca 2015, 09:39Super! Gratuluję spadku wagi i pięknych ocen :D trzymam kciuki za dalsze sukcesy :)