Jakiś czas mnie nie było.
Brak motywacji to chyba najgorsze co mnie spotkało. Nie, nie robiłam sobie krzywdy, ale też i nie schudłam. Starałam się jeść rozsądnie i z umiarem, ale nie zapisywałam i nie zastanawiam się bardzo nad jakością. Osiągnęłam już bardzo dużo. 16 kilogramów to jest naprawdę dla mnie wielki sukces. Ale to nie jest wszystko - tak jeszcze z 10 będę przeszczęśliwa. A najważniejsze, żeby pokazała się 7 na początku.... Nie mam czasu, znowu dużo pracuję. W poniedziałki i wtorki wychodzę z domu przed 8 a wracam po 19, jestem tak bardzo zmęczona, że gdzie tu myśleć o ćwiczeniach i odchudzaniu. Inne dni tygodnia nie lepsze, tylko weekend wolny. A może mój organizm strajkuje bo ma dość? Ja się nie poddam, może wróci do mnie to mocne postanowienie poprawy jakie było wcześniej? Będę Was czytać, będę szukać inspiracji i pomocy. Może się uda. Najważniejsze, że radzę sobie z jedzeniem, nie potrzebuję specjalnych dni na rozpustę, nie tyję. To też sukces.
Będę się starać i znajdować czas na regularne wizyty na v.
Pozdrawiam cieplutko
brugmansja
15 października 2014, 23:01Osiągnęłaś ogromnie dużo - szczerze podziwiam. Brak czasu i zmęczenie istotnie bardzo utrudniają odchudzanie, bo często wybiera się drogę na skróty. Ale do tej "siódemki" już jest tak blisko, że na pewno się uda.
MllaGrubaskaa
14 października 2014, 20:15Skoro sobie radzisz z jedzeniem to już duży sukces. Ja popłynęłam, ale już po woli wracam na dobre tory ;))
stempelek49
14 października 2014, 20:19dasz radę! pozytywne nastawienie najważniejsze :)
D_nusia
14 października 2014, 19:14świetnie Ci poszło:) Brawo !! nie rosniesz -pozazdrosćić
stempelek49
14 października 2014, 20:20tak, ale to jest na razie plan minimum...
_Pola_
14 października 2014, 16:23Co to za smuty? spokojnie dasz radę jeszcze to 10kg zrzucić ;)
stempelek49
14 października 2014, 17:39Tak fajnie to szło, a od wakacji lipa... dzięki za wsparcie :)
ela61
14 października 2014, 14:40Staraj się utrzymać wagę. A jeszcze lepiej trochę jeszcze zrzucić. Powodzenia pa
stempelek49
14 października 2014, 14:51postaram się.. dzięki, wpadaj co jakiś czas :)