No nie wiem czy ta głodówka to dobry pomysł. Raczej zniszczysz swój metabolizm całkowicie. Lepiej zacząć jeść rozsądnie. Założyć pewne zasady zdrowego żywienia ( choćby 4-5 niedużych posiłków w regularnych odstępach czasowych, jedzenie warzyw i owoców z naciskiem na warzywa do każdego posiłku, rezygnacja ze słodyczy a przynajmniej z ich mega ilości, picie wody ) i wprowadzać po jednej i nie załamywać się, że waga nie chce początkowo spadać. Mnie się w tamtym roku prawie udało to opanować ze skutkiem -12 kg w 5 miesięcy teraz muszę sobie przypomnieć jak to było ;P, póki nie wróciło wszystko
dytkosia
3 kwietnia 2012, 13:58No nie wiem czy ta głodówka to dobry pomysł. Raczej zniszczysz swój metabolizm całkowicie. Lepiej zacząć jeść rozsądnie. Założyć pewne zasady zdrowego żywienia ( choćby 4-5 niedużych posiłków w regularnych odstępach czasowych, jedzenie warzyw i owoców z naciskiem na warzywa do każdego posiłku, rezygnacja ze słodyczy a przynajmniej z ich mega ilości, picie wody ) i wprowadzać po jednej i nie załamywać się, że waga nie chce początkowo spadać. Mnie się w tamtym roku prawie udało to opanować ze skutkiem -12 kg w 5 miesięcy teraz muszę sobie przypomnieć jak to było ;P, póki nie wróciło wszystko
dytkosia
2 kwietnia 2012, 22:47Wróciłam i przywołuje siebie i Ciebie do porządku. Dawaj Stelza razem raźniej
linka51
22 marca 2012, 10:01oj nie przejmuj się w końcu będzie musiała ruszyć :D cierpliwości