wolne wolne, ale pracy w domu co niemiara, o 16.00 zebranie w przedszkolu potem zaprowadze dzieci na zajecia na kredke, musze wam powiedziec,bo chyba nie mówiłam..ze moje dziecko , chodzi przedewszystkim o starsza wypisała sie z tańców po 7 latach i wielu osiagnieciach, (musze zrobic wam zdjecia medali i pucharów :), ja ją od roku namawiałam zeby przestała juz tańczyc to płakała a w te wakacje chyba dorosła,pomyslała i sama do mnie przyszła i oznajmiła ze koniec,i tak nie wiaze przyszłosci z tańcem wiec mysle ze juz czas a i tak ma co robiec, bo konczy 6 kl, ma w szkole teraz peło zajec dodatkowych do przygotowania do egzaminu, chodzi na dodatkowy angielski i myslimy o niemieckim-przed gimnazjum bo go nie znac nic a nic a w gimnazjum bedzie, pozostaje nadal pływanie i chce by nie rezygnowała z akrobatyki -poniewaz mysli o awf wiec jej sie przyda ale tez zapisała sie na kredke bo troche mysli o architecie i projektowaniu wnętrz wiec nudzic sie nie bedzie a mnie odciazy troche finansowo, bo ogólnie zajecia nie sa az tak drogie ale wyjazdy szczególnie jak sa jeden za drugim w okolicach swiat i potem na wiosne, stroje dodatkowe warsztaty mnie juz wykonczały, w tamtym roku za niemcy i mikołajku przed swiatami bozego narodzenia straciłam 3.500, no to dzieki.......a młoda powiedziała ze jak Martyna nie tańczy to ona też,troche mi bedzie brak z jednej strony tego zamieszania, tych występów, radości, dumy,medali,wzruszeń.....ale z drugiej strony czuje ulge, bo wszystko sie kreciło wokół zespołu, bywało to męczące.....ale sie rozpisałam ze hoho
miał byc dzien owsiankowy ale wiem ze wieczorem moze byc ciezko wiec bedzie mieszany mam nadzieje ze bedzie dzis lepiej bo tak jakoś inaczej mi sie myśli dzis od rana :)
9.00 kawa z mlekiem i 1 kanapka! jedna !!! kiełbaską sucha i ogórkiem kiszonym
12.00 owsianka z nesvity i herbatka detox
14.00 pomidor i 300 g wedliny drobiowej z chrzanem
15.20 kawa z pianką z mleka słodzonego
19.00 mała aktivia do picia
20.00 herbatka zielona
20.45 ! jedna kanapka z sucha i ogórkiem jak rano
woda -przeszło 2,5 l
aktywność -zero :(
p.s. dzięki ze jestescie i za te kopniaki, mam nadzieje ze od dzis juz bedzie znów tylko dobrze...waga sie dzis zatrzymała, moze teraz pójdzie znów w dół, zatrzymała się na 83,2 lepiej tak niz w góre mam cały kg do nadrobienia do soboty !!!
GrubaLizi
7 września 2011, 10:14rób swoje a waga dalej poleci !!!! te wredne tak mają że stają wtedy kiedy nie trzeba !