.......ja jestem złym złem. Cóż takie jest życie, a same wiecie że nie jest łatwe, ale głowa do góry i nie poddajemy się. Święta spędziłam miło wśród rodziny i znajomych, wypoczęta i gotowa do dalszej walki o siebie i swoje ja. Marzenia cóż nie spełniły się jak na razie, ale czas sam pokaże czy warto jest o tym marzyc. Mimo wszystko nadal wiem, że i tak zdobędę to co chcę choćby tylko po, aby ktoś mógł się przekonać ile stracił.....Wiem, że długa droga przede mną do własnego szczęścia, ale czy ja się gdzieś spieszę no raczej nie.....Jesteście kochane i dziękuję Wam za wszystko.....:* zasłużony całus i zdjęcia :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
qwas
28 grudnia 2010, 14:43witam i dziękuję :) rada jest prosta ... dużo ruchu i dieta ... nie głodzenie a dużo warzya i chude mięsko i takie podobne ... przede wszystkim zamiast "muszę" zaczęłam w końcu myśleć "chcę" :D no i czas jest potrzebny z małymi kroczkami np po 3,4 kg :) trzymam kciuki i przyznam że odchudzanie nie musi być katorgą gdy wiemy że jemy zdrowo i nasze ciało nam za to dziękuje :D
laura300
27 grudnia 2010, 21:37No KOchana,pięknie wyglądasz i ta choinka też cudna!Wiele racji jest w tym co piszesz,powoli,byle do przodu :))))) A wszystko to co sobie zaplanujemy,wszystko się ułoży po naszej myśli ( mam taką nadzieje) Ja od 5 tego grudnia przechodze na dietkę i ani kawałek ciacha mnie nie skusi!!!! Buziaki ślicznotko:*
kitkatka
27 grudnia 2010, 21:29choinka. I jaki dobrze zaopatrzony barek. A jaka CUDNA modelka!!! Hi hi hi. Pozdrówka
aischad
27 grudnia 2010, 20:34A co do walki, to masz rację:) A największą satysfakcję czerpiemy z tej małej iskry żalu i zazdrości w oczach kogoś, u kogo najbardziej nam zależy, żeby to poczuł. Też tak mam:)
Jolantka1981
27 grudnia 2010, 20:32Ale z Ciebie Agentka ;-) Super fotki. Powodzenia i szalonej zabawy w Nowy Rok!!!!!