A co tam mi zaszkodzi wlazłam na tę cholerna wagę bo ciekawość by mnie zeżarła do poniedziałku. No a tam niespodzianka waga pokazuje
75 kilo, myślałam że się biedna rozsypała więc raz na nią raz z niej i tak pięć razy za każdym razem to samo!!!! Świetnie
kilogram tygodniowo to jest okey nie ma co więcej (bo się nie da hi hi)
![]()
Paska jednak nie zmieniam poczekam do poniedziałki, ale chyba muszę zmienić ten dzień na niedzielę bo od teraz ruszam do pracy i już po 6 mnie nie ma w domku. Miłego dnia :)
aischad
13 lutego 2010, 14:54i to podwójne, raz, że waga spada to jeszcze ruszyło się z pracą. O tej drogerii warto pomyśleć, nie wiem o tym nic niestety, ale stanowisko kierownicze zawsze dobrze wygląda w Cv, choć praca może być nerwowa. Coś o tym wiem:))) ale mimo to warto.
Poczatkujaca
13 lutego 2010, 12:50moje gratulacje :) ja sie powinnam wazyc co pt ale tez nie wytrzymuje tak długo, bo mnie ciekawosc zżera :D powodzenia na dalszej drodze ;) :)
laura300
13 lutego 2010, 11:25No moje gratulacje!!!!Piękny wynik!!!!Muszę Cię dogonić hihi:)
Biedroneczka19811
13 lutego 2010, 10:58świetnie że waga spada 1kg tygodniowo pozdrawiam:)
kasiula1978
13 lutego 2010, 10:55gratulacje, idziesz jak burza. Oby tak dalej, trzymam kciuki