Dziś mijają 2 kalendarzowe miesiące od początku odchudzania. Waga startowa to jakieś 76,4-76,6 kg. Obecna 70,5. Wynik nie najgorszy, ale d..p nie urywa. Zastanawiam się dlaczego. Póki co niżej nie schodzę bo nie wytrzymam.
Robię przerwę od diety na razie na 3 dni, być może do tygodnia, zobaczymy jak się będę czuła. Psychicznie i fizycznie rewelacja.