Dziś zaczęłam dzień od wagi 86,6 kg. Wczoraj żywiłam się głównie fasolą , tak się złożyło. zawsze jej unikam, ale jakieś wartości odżywcze ma. Oprócz tego królowała herbatka z cytrynką. Poćwiczyłam około 30 minut po swojemu - chodzenie w miejscu , wymachy rąk i nóg. Dziś zaczęłam od płatków owsianych z otrębami truskawkowymi i jogurtem. zamierzam ugotować jakąś kaszę, może tą z warzywami.
PS. Dzisiejszy widok z mojego okna
PS2 Afirmacja na dziś:
Jestem cenna i wartościowa, kiedy jestem sobą i realizuję swoje cele.
szukammotywacji
27 stycznia 2013, 08:51fajna afirmacja :)))
schatz1986
25 stycznia 2013, 17:42zima zima ach to TY...... :D
nowamary
25 stycznia 2013, 15:49czyzby tak jak u mnie herbata oszukuje głód?
calineczkazbajki
25 stycznia 2013, 15:33piękny widok
Kasia7991
25 stycznia 2013, 14:21Piękny widoczek :P
Kasia7991
25 stycznia 2013, 14:21Piękny widoczek :P
balbenia
25 stycznia 2013, 12:41Cudownie ...jak w bajce:)
Hawaii.
25 stycznia 2013, 12:32bardzo ładnie ;>
marcioch88
25 stycznia 2013, 12:29Hej zachęcam do ćwiczeń cardio typu bieg w miejscu, podskoki bądź pajacyki. Same wymachy nie pomogą :)
schmetterlingjojo
25 stycznia 2013, 12:27moja poranna waga wskazala dzis dokladnie to samo: 86,6. do 1 lutego chce zesc do 85,7. probujesz ze mna? na kolacje rowniez zaplanowalam kasze i warzywa:-)