Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: WAGA W NORMIE CZYLI 71KG
13 lutego 2009
A nie wiem czemu ciagle chce mi się pić, wypiłam dziś chyba z 8 szklanek wody. Zawsze staram się zmusić do 6 chociaż. Poćwiczyłam trochę na twisterze, czuję, że mam mięśnie w boczkach gdy ćwiczę to dobry znak. Fajnie mieć wcięcie w talii.
ja w zimny czas nie potrafie przekonac sie do wody, staram sie dziennie choc szklanke wypijac, nadrabiam herbatami za to, ale juz niedlugo coraz cieplej, a wiec...udanego weekendu
gratuluję mięśni w boczkach, a na razie mogę pomarzyć. A jakie są ćwiczenia na owe mięśnie?
jbklima
13 lutego 2009, 19:25
wiesz ja też zbyt poważnie nie traktuję tych nowych wynalazków.....itp.wiem ,że napędzają koniunkturę..ale każda forma do okazania uczuć czy sprawienia komuś przyjemności jest dobra...tak jak każda okazja do spotkania się z tymi na których nam zależy.
jbklima
13 lutego 2009, 18:53
a ja zawsze słyszałam ,że dużo się pije...na mróz....nie wiem dlaczego..bo nie widze tu racjonalnych przesłanek.....dobrej soboty.
oo tak masz 100% racje:-)) ale niestety jeszcze malo ludzi sie nad tym zastanawia..wola lepiej lykac drogie tavletki czy stosowac jakies tam dietki niz poprostu spozywac to co nam sluzy:-) a wiec posilki jak najmniej przerobione.Pozdrawiam
marilynxD
13 lutego 2009, 18:22
Hej :) ja zawsze pije ogromne ilosci zielonej herbaty > a propos: cwiczenia na twisterze daja widoczne rezultaty?
yssaya
14 lutego 2009, 22:24Dzisiaj też pare sekund ćwiczyłam na twiserze, nadal mam problem z utrzymaniem równowagi na tym:( A Tobie jak się ćwiczyło na początku??
anezob
14 lutego 2009, 18:28jak ciałko kształtniejsze :) Ja jeszcze nie dojrzałam do ćwiczeń..pozdrawiam
asyku
14 lutego 2009, 12:23<IMG SRC=http://img85.imageshack.us/img85/1509/lol18iosb8.gif>
Ilona33
14 lutego 2009, 08:56Mnie tak czasami suszy na ......... mróz ;-( Pozdrawiam.
Qualcuna
14 lutego 2009, 00:44woda to podstawa. o tak, posiadanie talii daje nam poczucie kobiecosci.
Eleyna
13 lutego 2009, 22:45ja w zimny czas nie potrafie przekonac sie do wody, staram sie dziennie choc szklanke wypijac, nadrabiam herbatami za to, ale juz niedlugo coraz cieplej, a wiec...udanego weekendu
niunia32
13 lutego 2009, 22:09zdjęcie już jest :) miłego wieczoru.
Nervova
13 lutego 2009, 19:59kurcze... podziwiam... ładnie z "Ciebie spada":) Tylko brac przykład:) Pozdrawiam:))
calineczkazbajki
13 lutego 2009, 19:55to jest to :))
Chrzaszcz77
13 lutego 2009, 19:37<IMG SRC=http://www.parafiaminsk.pl/gif/brawo.gif>_<IMG SRC=http://www.parafiaminsk.pl/gif/brawo.gif>_<IMG SRC=http://www.parafiaminsk.pl/gif/brawo.gif>
karlowicz
13 lutego 2009, 19:36gratuluję mięśni w boczkach, a na razie mogę pomarzyć. A jakie są ćwiczenia na owe mięśnie?
jbklima
13 lutego 2009, 19:25wiesz ja też zbyt poważnie nie traktuję tych nowych wynalazków.....itp.wiem ,że napędzają koniunkturę..ale każda forma do okazania uczuć czy sprawienia komuś przyjemności jest dobra...tak jak każda okazja do spotkania się z tymi na których nam zależy.
jbklima
13 lutego 2009, 18:53a ja zawsze słyszałam ,że dużo się pije...na mróz....nie wiem dlaczego..bo nie widze tu racjonalnych przesłanek.....dobrej soboty.
Gabriela60
13 lutego 2009, 18:35oo tak masz 100% racje:-)) ale niestety jeszcze malo ludzi sie nad tym zastanawia..wola lepiej lykac drogie tavletki czy stosowac jakies tam dietki niz poprostu spozywac to co nam sluzy:-) a wiec posilki jak najmniej przerobione.Pozdrawiam
marilynxD
13 lutego 2009, 18:22Hej :) ja zawsze pije ogromne ilosci zielonej herbaty > a propos: cwiczenia na twisterze daja widoczne rezultaty?