Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WRESZCIE WOLNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! HURA
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


To był dla mnie wyjątkowo pracowity tydzień. Przestałam ćwiczyć. Mam wrażenie , że rosną mi mięśnie brzucha , ale na wierzchu jest jeszcze sadełko - ale nie gubię cm w talii (a w biodrach , udach , piersiach , łydkach ubywa). Dlatego chyba przerzucę się na jakieś inne coś - kręcenie biodrami, rozciąganie się, nie wiem. Jak ja wam zazdroszczę tych orbitreków, rowerków , steperków. W marcu wykupuję mieszkanie i nie mogę sobie na nic pozwolić.
  • dorotaho

    dorotaho

    8 lutego 2008, 23:49

    mi na talie pomogl twister i steperek skretny i wczasie odchudzania i cwiczen wlasnie w tej partii najwiecej centymetrow zrzucilam..

  • anial79

    anial79

    8 lutego 2008, 21:55

    więc sie nie martw...bez tego masz rewelacyjne rezultaty..Jezeli chodzi o mierzenie tych obwodów..hm bede mierzyc, ale ja mam wrażenie, że mi szybciej robią się luźne spodnie niż waga zmieni sie na dół.A jak to jest u Ciebie...i co oprócz a6w możesz polecic na uda,łydki???pozdrawiam

  • kwiatuszek170466

    kwiatuszek170466

    8 lutego 2008, 21:50

    Pewnie mieszkanie jest ważniejsze.A te przyrządy można zastąpić innymi ćwiczeniami np spacer.

  • Ramazotka

    Ramazotka

    8 lutego 2008, 21:30

    życzę udanego weekendu!!!pozdrawiam!

  • ada1965

    ada1965

    8 lutego 2008, 20:56

    kup to mieszkanie bo ono jest ważniejsze.Reszta innym razem;-).Rozumiem Cię doskonale.Ale my bez steperków,orbitek itp.za to chodzimy na dłuższe spacery po świeżym powietrzu.A mowią,że zdarza się,że przez jakiś czas nie ubywa...ja też szybko chudnę tam gdzie nie koniecznie chcę:)Pozdrowionka i cmokaski

  • Basia8212

    Basia8212

    8 lutego 2008, 20:43

    Twój brzuszek się niesamowicie zmienił,gratuluje do tej pory idzie Ci świetnie,pamiętaj jednak aby mięśnie co jakiś czas dostawały inne ćwiczenia bo jesli się wykonuje ciągle te same to one się przyzwyczajaja.Dobrej Nocy,pozdrawiam

  • bigmamik

    bigmamik

    8 lutego 2008, 19:41

    wsparcie.Cel faktycznie będę zmieniać co 70 dkg (tyle chciałabym tygodniowo chudnąć).Dzisiaj miałam kiepski dzień.Prawie cały czas poza domem i ...byłam na to nie przygotowana.W zasadzie jadłam byle co.Miłego weekendu życzę.

  • madziara74

    madziara74

    8 lutego 2008, 19:30

    wykup mieszkania to ważniejsze niż jakieś sprzęty. ja też nie mam żadnego sprzętu, a ćwiczę na podłodze lub... denerwujac się na dzieci. pa

  • wiesinka

    wiesinka

    8 lutego 2008, 19:25

    Jeszcze naturalnie nie śpię, ale próbuję farmakologicznie..he he he..Oczywiście jestem trochę przeciw takiej metodzie, ale co było zrobić..Prędzej czy później sen powróci..//..Nie martw się, że coś tam jeszcze nie gubisz..Najpierw poleci to co ujęłaś w nawiasie, a potem i sadełko..Tylko jakie TY masz sadełko?..Ja to mam...he he he he..Widzę, że masz poważny wydatek na mieszkanie..Ja też to jakiś czas temu przechodziłam..Ale wiesz co ?..Sama sobie ułóż jakiś plan ćwiczeń takich bez przyrządów..To też będzie wspaniała forma wysiłku..Naprawdę..Może jeszcze lepsza od urządzeń..Więc głowa do góry..Ważniejsze jest mieszkanie, niż jakieś tam urządzonko...POZDRAWIAM serdecznie..Przesyłam 1000 uśmiechów i oczywiście mojego POWERA..Bo to , że wzięłam wolne to nie oznacza, że on przygasł...Ale właściwie, jakie wolne...Ja bez Was to nie pociągnę...Właśnie siadłam powoli poodpisywać...he he he ...

  • wiollcia

    wiollcia

    8 lutego 2008, 19:13

    ale fajniutkie zdjecia masz ,naprawde ruznica jest wielka ,moje gratulacjie

  • jbklima

    jbklima

    8 lutego 2008, 19:08

    a ja Tobie powiem,że wolę iść na długi spacer niż chodzić na tym stepie...Mój syn też w kwietniu kupuje mieszkanie.......gratuluję Tobie,,,

  • laksa1960

    laksa1960

    8 lutego 2008, 18:43

    gratuluje wspanialego wyniku w dietkowaniu,pozdrawiam i zycze milego weekendu Zosia<img src=https://vitalia.pl/blog_dx_689459/1335744/tr/5-aa.gif>

  • izunia2007

    izunia2007

    8 lutego 2008, 17:27

    Pamietnik chyba bedzie bez komentarzy,ale jeszcze tak naprawde nie myslalam nad tym.No i chyba bedzie trzeba to ukladac w przyzwoitej kolejnosci,bo glupio bedzie tak czytac od dolu.

  • dorotaho

    dorotaho

    8 lutego 2008, 17:07

    ja nie mam wolne.. ja po prostu mam tydzien drugiej zmiany w pracy i zaczynam o 16tej:( kiedy juz wszyscy weekend maja... czasem to zaleta miec prace zmianowa bo wiele spraw moge sobie pozalatwiac w dzien, ale czasem tego bardzo nie lubie... mijam sie ze wszystkim znajomymi - oni z pracy a ja do pracy :/ milego weekendu!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.