Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SPACER TO JEST TO


Byłam godzinkę z synkiem - nabrałam energii (mimo że zimno jak nie wiem). Polecam , jutro też idę i to przed południem.
  • Jakob

    Jakob

    17 stycznia 2008, 08:09

    Ja tez wychodze za jakies dwie godzinki ...)

  • wiesinka

    wiesinka

    17 stycznia 2008, 00:53

    Bardzo brakuje mi spacerów...Ale jak się z tym wszystkim wyrobić ?....POZDRAWIAM...1000 uśmiechów przesyłam dla Ciebie...

  • alam

    alam

    16 stycznia 2008, 22:17

    Tylko mam za daleko, żeby codziennie tam jeździć :(

  • madziara74

    madziara74

    16 stycznia 2008, 19:25

    podpatrłam u Ciebie i dzisiaj na obiadek też miałam kaszę gryczaną z sosem mięsno warzywnym, mniam, mniam. POzdrawiam

  • mel1980

    mel1980

    16 stycznia 2008, 19:23

    też byłam z synkiem na spacerku, ale było w miarę ciepło:) Jak zacznę skakać na skakance to sąsiedzi z dołu mnie pogonią:) Poza tym niestety nie mam za dużo miejsca:( <img src="https://vitalia.pl/img502/3743/maylwikch1.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>

  • izunia2007

    izunia2007

    16 stycznia 2008, 18:30

    U mnie dzis piekna pogoda na spacer-mrozno ale slonecznie.Co z tego jak do 17.00 jestem w pracy a potem na szybkiego do domu gary nastawiac..... :(

  • najukochansza

    najukochansza

    16 stycznia 2008, 17:42

    mnie by sie przydalo, bo jestem za bardzo zestresowana przez prace poza tym nie mam zadnego pomyslu na prezent - moze wlasnie cos mysllam,zeby narysowali babcie i dziadke albo moze cos zrobili prostego bez gotowania dla nich /ale co? jak mi cos przyjdzie do glowy to napisze

  • niunia32

    niunia32

    16 stycznia 2008, 17:21

    to zycze jutro przyjemnego spacerku. dziekuje za wpis :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.