Dzisiejszy dzień okazał sie SUPER, nie tylko ze wzgledu na pogode która zachecała do działania ,ale przede wszyskim ze względu na wagę.Tak, tak zaliczyłam pierwsze spadki. 94,5 kg tyle zobaczyłam na wadze 
(jak obrócić to zdjęcie?)
Dało mi to ogromnego kopa.Dzieki temu miałam bardzo aktywny dzień.Zrobiłam 3 prania, obiad dla taty, obiad dla siebie( miały byc krokiety ale nie wyszło)upiekłam schab na kanapke co by nie jeśc tych kupnych wedlin, posprzatałam, a teraz szukam jakiegos fajnego miejsca na weekend majowy.Celuje bardziej w góry ale nie wiem,jakos żadna kwatera mi sie nie podoba.Najchetniej to bym znowu pojechała do Zakopanego.Bylismy we wrzesniu, mieliśmy taki piekny pokój z widokiem na Giewont i łaki na których pasły sie ogroooomne ilości owieczek. Mmmmm może jednak tam wrócimy....
Miłego wieczoru dla wszyskich.
Buziaki
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 11:10Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Mufinka2016
2 kwietnia 2017, 14:39Gratulacje !! Teraz raz dwa waga spadnie :P jest ciepło dużo się pije mało się je :P więc to dopiero początek ;)
majakowalska
2 kwietnia 2017, 10:18Brawo
Danonek19833
2 kwietnia 2017, 08:07jaki to bardzo aktywny dzien mialas dzisiaj?:)pochwal sie
Dziobass
1 kwietnia 2017, 20:07spadek wagi najlepsza motywacja :D