do ćwiczeń czas powrócić po przerwie świątecznej i szpitalnej melduje:
piątek- godz na rowerku stacjonarnym
sobota- sadzenie pomidorów w tunelu 4 godz bez przerwy więc zaliczam jako trening bo pot po tyłku ciekł
niedziela - secret-pilates Chodakowska 50 minut
mam dylemat bo mam ten plan ćwiczeń ale kurcze trochę mnie wkurza bo zanim wytłumaczy ćwiczenie to się stoi i czeka i trochę mnie to zniechęca (ćwiczyłam wg planu prawie 2 tyg) a jak już zbiorę tyłek do ćwiczeń to lubię się spocić i nie wiem czy lepiej trzymać się planu czy pociągnąć z Chodakowską