....miał być basen - no, ale nie wyszło ![]()
..ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że to nie z mojej winy - musiałam być w domu, bo mąż nie miał swoich kluczy...
...zamiast basenu był spacer z psem 20 min w lesie oraz SKALPEL ![]()
...to był mój drugi raz
ze SKALPELEM i było łatwiej niż za pierwszym razem, hmm wcale nie jest tak trudno - choć były momenty kiedy musiałam zrobić sobie sekundowe przerwy na regenerację mięśni..
...oj czuję je teraz ![]()