Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 56


Kroki zrobione. Joga zrobiona. Pączek zjedzony:D. Zważyłam go i zrezygnowałam z koktajlu na kolację 😇. 

Śniadanie: Jajko sadzone, haloumi, warzywka, szparagi marynowane, parmezan, orzechy, pesto


II śniadanie: pączek z kremem pistacjowym

Obiado-kolacja: krupnik na żołądkach (moje comfort food )

Dobrze, że dziś było dużo pracy i nie miałam kiedy być głodna :D. Miłej nocki. 

  • aga.insulina

    aga.insulina

    28 lutego 2025, 10:59

    Jak słodko wygląda ten zielony pistacjowy keks na pączku 😂☺️😊

  • Alianna

    Alianna

    28 lutego 2025, 08:08

    Pozdrawiam poczwartkowo 🤣

  • GosiaCz

    GosiaCz

    28 lutego 2025, 07:38

    pięknie przypilnowałaś diety wczoraj, szacuneczek:)

    • Sophia1729

      Sophia1729

      28 lutego 2025, 07:40

      No trudno było, taki pączek jednak marnuje dużo kalorii, a mało się nim człowiek najada:D.

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    28 lutego 2025, 05:49

    Dobrego dnia 🌞

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.