Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój pierwszy raz na aqua bike...


Kochane muszę Wam powiedzieć, że ostatnio miałam przyjemność brać udział w zajęciach na rowerach w wodzie... Chodzę na aqua aerobik, ale aqua bike? Pomyślałam, że może być ciekawie i się nie zawiodłam. Zajęcia prowadził świetny chłopak i muszę przyznać, że dał nam ostry wycisk. Na drugi dzień ledwo czułam moje nogi, ale o to chodzi i na tym mi zależało...:)
Mam nadzieje, że za tydzień znajdzie się wolne miejsce i znów pojeżdżę :)

A może któraś w Was brała udział w takich zajęciach i pochwali się wrażeniami?

Ja jestem oczarowana.



Jeżeli chodzi o dietę to we wtorek ważenie... Raczej do przodu, albo będzie stać w miejscu. Mam ochote na słodycze, więc często je zastępuje cukrem brązowym w atrębach...


  • izkaduch87

    izkaduch87

    15 kwietnia 2013, 08:32

    pierwszy raz coś takiego widzę :):) Ale wygląda ciekawie;]

  • Monia32115

    Monia32115

    14 kwietnia 2013, 22:13

    Pierwsze słyszę o takich zajęciach.Czego to nie wymyślą.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.