Na początku chciałabym bardzo podziękować za wasze liczne wsparcie. Dodajecie mi sił do działania oraz udzielacie cennych wskazówek! DZIĘKUJĘ:)
Co do dzisiejszego dnia to jestem z siebie dumna:)
Zjadłam:
- kanapke z żytniego chlebka z szynka i chrzanem
- pomarańczę
- 250g warzyw włoski, jeden ogórek kiszony i kromka żytniego chleba
- pomarańczę
- 1,5 pomidora z 2/5 szklanka kefiru naturalnego i szczyptą krojonej cebulki
- jak na razie wypiłam 1 litr wody niegazowanej, 3/4 szklanki mleka i herbate z cytryną
łącznie: ok 1200 kcal
+ oczywiście 1,5h basenu zaliczone! (:
Justynak100885
4 lutego 2014, 15:20basen to przyjemne z pożytecznym- szkoda, ze ja na basen mam wszędzie daleko ;/
vege-run
4 lutego 2014, 14:59Jak dla mnie to za mało jesz przy takiej aktywności ;) Zwłaszcza, że młoda jesteś szkoda sobie rozwalić metabolizm bo potem ciężko, oj ciężko to odbudować :)
zMarsa
3 lutego 2014, 20:47tak mało zjeść ;-) ZAZDROŚĆ!
polihymnia
3 lutego 2014, 20:33zazdroszczę takiego pięknego dnia i wstyd mi za mój :P
chanells
3 lutego 2014, 20:07uu basenik, tez sie wybiore niebawem :) oczywiscie menu musi byc, pelna organizacja hehe