Witajcie dziewczyny! :)
Postanowiłam reaktywować swój pamiętnik, aby łatwiej było mi dojść do wymarzonego celu.
Wyczyściłam dawne wpisy, które jedynie zadawały ból w serce, mówiąc o tym, że jednak się nie udało.
W znajomych chciałabym miał osoby, które będę w stanie motywować i które będą motywowały mnie.
Wspierajmy się wzajemnie! :)
Tym razem chcę schudnąć spokojnie i bez bicia się po głowie, że zaraz jakaś ważna impreza, a ja nadal gruba.
Obecnie wszystkie imprezy, ważne okoliczności, Sylwester i inne mam już za sobą.
Także - chcę mieć idealne ciało do wakacji.
Mam 6 miesięcy, a do zrzucenia koło 10 kg.
Chcę dojść do wagi 58 kg. :)
Jutro się zważę, pomierzę, zrobię zdjęcia i dokładnie według tego ustalę cel i termin realizacji, ale tym razem jak wspominałam - wszystko na spokojnie. Nie ma pośpiechu.
Życzę Wam wszystkich wytrwałości w dążeniu do celu, sukcesów i uśmiechu na twarzy każdego dnia. Oby wszystkie postanowienia noworoczne się spełniły!