II śniadanie: serek wiejski i wafel ryżowy z sałatą, dwa kawałki pomelo
Obiad: pierś z kurczaka w sosie słodko-kwaśnym i komosa ryżowa
Podwieczorek: kilka chrupek kukurydzianych i mała garść rodzynek
Kolacja:galaretka z owocami, kilka paluszków.
Dziś robię przerwę z ćwiczeniami, bo ćwiczyłam 5 dni więc jeden dzień odpoczynku. Dieta póki co bez problemów, tylko jestem niecierpliwa i chciałabym, żeby to szybciej szło hehe.
A jednak jestem zawzięta i ćwiczyłam 45 minut na rowerku.
soleil23
19 lutego 2014, 20:42Wiem, wiem. Łatwo było przytyć, teraz trzeba się troszkę pomęczyć. Ale kolejny dzień do przodu.
Carusela
19 lutego 2014, 20:35Im szybciej się traci tym szybciej się później zyskuje, więc pomalutku aż do skutku :*