Jestem już po i chwalę się ! bo zawsze uważałam to za coś beznadziejnego. Otóż na jednym z blogów tematycznych (jest rewelacyjny) znalazłam wstęp jak skutecznie zacząć bieganie i po 10 tyg. biec bez przerwy 30 min. ( tak tak wiem, dla Was to pewnie żaden wyczyn, natomiast dla mnie ogromny). Naprawdę ja nienawidziłam biegać. Dziś stosunek 2:4 i tak przez 7 dni.
Naprawdę jestem zadowolona !
Wprowadzając ruch muszę koniecznie zjadać więcej kcal :)
xwxexrxoxnxixkxa
20 sierpnia 2013, 22:10Brawo :):):)