Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chce mi się wyć!


byłam dzisiaj u ginekologa.
ciążę potwierdził, ale bez żadnego USG :(

bo badanie przysługuje w 12 tygodniu,
a poza tym w tej przychodni nikt nie robi USG ciężarnych.
wyć mi się chce! tak bardzo chciałam zobaczyć tę małą istotkę,
która we mnie rośnie!!

myślę, że w niedługim czasie poszukamy czegoś prywatnego...
nie wytrzymam tej niepewności, bo wiadomo, że ten pierwszy trymestr
jest najważniejszy dla rozwoju dzieciaczka.

i wcale nie cieszy mnie waga 71,8kg.
w ciąży chcę równomiernie spokojnie tyć,
a nie zrzucać -1,2kg w ciągu tygodnia przez brak apetytu.

zbyt wiele oczekiwałam po dzisiejszym dniu i się zawiodłam :(
  • ewik1975

    ewik1975

    20 lipca 2013, 14:43

    Tak jak większość radzę iść na usg prywatnie zobaczysz pecherzyk i się uspokoisz.

  • pucus.26

    pucus.26

    19 lipca 2013, 14:33

    kochana a na kiedy masz termin?:)

  • pucus.26

    pucus.26

    19 lipca 2013, 13:55

    ja prywanie chodzilam w ciazy i za kazdym razem mialam usg :)) pierwsze w 6 tyg :))) takze kochana szukaj lekarza i wyruszaj zobaczyc swoje malenstwo a potem oczywiscie zdaj nam relacje :))) pozdrawiam :*

  • asia0525

    asia0525

    18 lipca 2013, 22:03

    Najlepiej prywatnie, z synem chodziłam na NFZ i masakra, z bliźniakami prywatnie i było super. Ja w ciąży z Sebkiem schudłam w I trymestrze prawie 4 kilo!!!

  • ogjustyna

    ogjustyna

    18 lipca 2013, 19:42

    idź na USG prywatnie i zobaczysz swoją kruszynkę, posłuchasz bicia serduszka :) ja na wizyty chodziłam państwowo, ale na USG prywatnie, bez kolejek :)

  • Skania79

    Skania79

    18 lipca 2013, 17:11

    Jeśli wyjesz przez ciążę, to super :))) W ciąży się jest bardziej wrażliwym :))) Bierzesz kwas foliowy? Jedz, nie razy dwa razy tyle, ale więcej rzeczy wartościowych :) Będzie dobrze, zobaczysz. Przez chwilę zgłupiałam jak zobaczyłam Twój pasek :))).... Wszystkie chcą schudnąć, a Ta chce przytyć, pomyślałam? Teraz kumam- trzymam kciuki za rozwiązanie :)

  • renii01

    renii01

    18 lipca 2013, 16:45

    ja chodzę tylko prywatnie.wszytsko wiem i siedzę ile mi trzeba. wagą sie nie przejmuj, jeszcze bedzie rosla :) a co do mojego rowerku to ja sie nie męcze a odpoczywam na nim :)

  • Invisible2

    Invisible2

    18 lipca 2013, 16:43

    Gratuluje i niech sie maluszek zdrowo rozwija :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.