no i wczoraj bezpiecznie dotarliśmy na śląsk :)
nie ma to tamto, trzeba się pilnować, bo jak to mamusia - zawsze dużo żarcia na stole.
na szczęście imprezka urodzinowa będzie w piątek, więc jeszcze zdążę się zważyć :D
no a dziś już zaliczyłam brzuszki z MelB (10min) :))
nie można sobie zbytnio odpuszczać, bo nie wyrobię się z założeniami, a tego nie chcę :))
w końcu 1 czerwca idziemy na weselicho, więc trzeba się prezentować!! :D
nie ma to tamto, trzeba się pilnować, bo jak to mamusia - zawsze dużo żarcia na stole.
na szczęście imprezka urodzinowa będzie w piątek, więc jeszcze zdążę się zważyć :D
no a dziś już zaliczyłam brzuszki z MelB (10min) :))
nie można sobie zbytnio odpuszczać, bo nie wyrobię się z założeniami, a tego nie chcę :))
w końcu 1 czerwca idziemy na weselicho, więc trzeba się prezentować!! :D
paauulinaa
6 lutego 2013, 10:18Ooo do 1 czerwca dużo czasu :)
ogjustyna
6 lutego 2013, 09:45trzymam kciuki za silną wolę :)
no.more1993
6 lutego 2013, 09:30dokładnie, dokładnie! :D trzymam kciuki, żebyś za bardzo nie popłynęła! :D