walczę i jest mi z tym dobrze! :D
co prawda diety nie utrzymałam tak jakbym chciała,
nie mniej jednak królowały u mnie jabłka :))
co więcej już od tygodnia jeżdżę jeden przystanek dalej
i dochodzę do pracy w 5 minut energicznym marszem :D
żeby moje poświęcenie nie szło na marne, to będę sobie doliczać te 5 min do puli ćwiczeń ;))
a ćwiczyłam dziś sporo:
- 5 min spaceru do pracy
- brzuszki z MelB (10min)
- 60 min skakania na DDR'rze :))
oby tak dalej :))
co prawda diety nie utrzymałam tak jakbym chciała,
nie mniej jednak królowały u mnie jabłka :))
co więcej już od tygodnia jeżdżę jeden przystanek dalej
i dochodzę do pracy w 5 minut energicznym marszem :D
żeby moje poświęcenie nie szło na marne, to będę sobie doliczać te 5 min do puli ćwiczeń ;))
a ćwiczyłam dziś sporo:
- 5 min spaceru do pracy
- brzuszki z MelB (10min)
- 60 min skakania na DDR'rze :))
oby tak dalej :))
paauulinaa
30 stycznia 2013, 10:50Każda forma aktywności fizycznej jest dobra ;)
klauduniek
29 stycznia 2013, 23:43walcz, walcz :)
monaniczka
29 stycznia 2013, 21:44walcz, walcz, nie poddawaj sie ! WALCZ !!!
no.more1993
29 stycznia 2013, 21:31oby bo ładnie Ci idzie!:D
ogjustyna
29 stycznia 2013, 21:29Dokładnie - oby tak dalej :)