powiem szczerze, że te zajęcia dają mi wiele satysfakcji i gdybym miała taką możliwość, to uczęszczałabym do tej szkoły tańca więcej niż jeden raz w tygodniu :P
jestem ciekawa co pokaże moja "wyrocznia" jutrzejszego ranka. już nie chodzi o to co jadłam w ciągu tygodnia (a zwłaszcza dzisiaj), ale od rewolucji żołądkowych po koktajlu nie byłam w toalecie na dłuższym posiedzeniu :\ może jednak nie będzie tak źle?
trzymajcie kciuki i odchudzajcie się tam!! :))
MENU:
I posiłek: półtora kromki chleba z pastą jajeczną z tuńczykiem (przepis n Vitalii)
II posiłek: kromka chleba z pastą jajeczną z tuńczykiemIII posiłek: jabłko
IV posiłek: kromka chleba z polędwicą z kurczaka i suchą krakowską drobiową
V posiłek: miska zupy pomidorowej z makaronem
VI posiłek (!!!): kromka chleba z łososiem
aktywność fizyczna: 2 godzinny spacer z nianią i Pierworodnym, 75 min zumby
no.more1993
26 lipca 2012, 23:28no, ale ładnie z aktywnością, więc nie jest źle :D