Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień I kalorii zjedzonych 1533


Witajcie! :)

Chciałabym podzielić się z Wami z moją dietą jaką ułożyłam sobie sama. Nie jestem dietetykiem i pewnie nie jest to dieta super zbilansowana i być może nie mam co do jednej kalorii policzone wartości posiłków ale czuję się na niej dobrze i powolutku chudnę. Postaram się zawsze do opisu posiłków dodać zdjęcia. 

Dzień pierwszy 4.01.2016

Śniadanie:

- kawa z cykorią z mlekiem bez laktozy 1,5% 35kcal

- jajecznica z 3 małych jaj 180kcal

- 2 kromki chleba sojowego 214kcal

- 1 mandarynka 14kcal

- łyżeczka oleju kokosowego 130kcal

Obiad

- talerz rosołu ze swojskim makaronem 2-jajecznym 250kcal

Podwieczorek

- jogurt naturalny 180g 115kcal

- kiwi 26kcal

- mandarynka 14kcal

- pół garści rodzynek 100kcal


Kolacja

- jabłko 44kcal

- 100g twarogu półtłustego 127kcal

- 3 kromki chleba żytniego na naturalnym zakwasie

- dżem wiśniowy 2 łyżki 84kcal

- herbata śliwkowa z łyżeczką miodu i cynamonu 39kcal

W ciągu dnia piłam ziołowe herbaty, nie zaczęłam ćwiczyć ponieważ do tego brak mi motywacji :(. Wody też nie piję, wiem że powinnam ale zimą pić wodę blee.

  • eszaa

    eszaa

    16 stycznia 2016, 21:16

    nie musisz pic wody,wystarcza herbatki ziołowe,wazne zeby w ogóle pic i to sporo ponad litr. Ten dżem z kolacji to ja bym na rano przełozyła, no chyba,ze jest bez cukru, a i miód, hmm. Wszystko co słodkie lepiej jeśc do południa,wtedy ma szanse sie spalić

    • smerfetka21

      smerfetka21

      16 stycznia 2016, 21:53

      Dziękuję za cenne rady :) dopiero się uczę więc na pewno się przydadzą. Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.