Witajcie! :)
Chciałabym podzielić się z Wami z moją dietą jaką ułożyłam sobie sama. Nie jestem dietetykiem i pewnie nie jest to dieta super zbilansowana i być może nie mam co do jednej kalorii policzone wartości posiłków ale czuję się na niej dobrze i powolutku chudnę. Postaram się zawsze do opisu posiłków dodać zdjęcia.
Dzień pierwszy 4.01.2016
Śniadanie:
- kawa z cykorią z mlekiem bez laktozy 1,5% 35kcal
- jajecznica z 3 małych jaj 180kcal
- 2 kromki chleba sojowego 214kcal
- 1 mandarynka 14kcal
- łyżeczka oleju kokosowego 130kcal
Obiad
- talerz rosołu ze swojskim makaronem 2-jajecznym 250kcal
Podwieczorek
- jogurt naturalny 180g 115kcal
- kiwi 26kcal
- mandarynka 14kcal
- pół garści rodzynek 100kcal
Kolacja
- jabłko 44kcal
- 100g twarogu półtłustego 127kcal
- 3 kromki chleba żytniego na naturalnym zakwasie
- dżem wiśniowy 2 łyżki 84kcal
- herbata śliwkowa z łyżeczką miodu i cynamonu 39kcal
W ciągu dnia piłam ziołowe herbaty, nie zaczęłam ćwiczyć ponieważ do tego brak mi motywacji :(. Wody też nie piję, wiem że powinnam ale zimą pić wodę blee.
eszaa
16 stycznia 2016, 21:16nie musisz pic wody,wystarcza herbatki ziołowe,wazne zeby w ogóle pic i to sporo ponad litr. Ten dżem z kolacji to ja bym na rano przełozyła, no chyba,ze jest bez cukru, a i miód, hmm. Wszystko co słodkie lepiej jeśc do południa,wtedy ma szanse sie spalić
smerfetka21
16 stycznia 2016, 21:53Dziękuję za cenne rady :) dopiero się uczę więc na pewno się przydadzą. Pozdrawiam