Nie zaczyna się dietetycznie dobrze ten cały grudzień, a przecież Święta tuż tuż...
Śniadanie: 3 kanapki - chleb słonecznikowy z Biedronki, świeżutki, z serkiem grani-twarożek Piątnicki?
Przekąska: 4 wafle ryżowe - musli
Przekąska: kefir
Przekąska: 2 kanapki z polędwicą sopocką, 3 wafle ryżowe
Obiad: naleśniki z kurczakiem i szpinakiem, bez soli
Kolacja: ... hmm?!
Nie mogę wdrożyć ruchu. Ach... najtrudniej zacząć:(
Czas wziąć się za prezenty mikołajkowe, świąteczne:))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kaluniek
2 grudnia 2014, 18:35Nie jestem przekonana coś do tych wafli ryżowych. Czytałam, że to taki 'dietetyczny bubel' ponieważ maja praktycznie tyle samo kcal ile zwykły chleb (a nawet i więcej), 0 wartości odżywczych a ponadto są tak napakowane chemią i puste, że za chwile znów mamy ochotę żeby coś zjeść.
smakija4
2 grudnia 2014, 21:01Dlatego właśnie ,,Nie zaczyna się dietetycznie dobrze ten cały grudzień, a przecież Święta tuż tuż...":( Wiem, ale skończyłam paczkę i nie będę ich żreć:)):D