Wstałam dzisiaj do pracy, niebo niebieskie, słonko świeci, cudna pogoda! Pozytywnie naładowana zrobiłam na śniadanie jajecznicę i poszłam do pracy, którą na dodatek lubię!
No i to tyle dobrego na dzisiaj... kucnęłam, aby wziąć coś z najniższej półki i spodnie zmarły śmiercią tragiczną.. poszła dziura na GRUBYM UDZISKU...
takie rzeczy podczas odchudzania? ....... okropny dzien. nic juz mi sie nie podoba.
mało tego spadła na mnie szafka ze smyczami ( pracuje w zoologu) ...
Magiczna_Niewiasta
9 maja 2015, 20:46Wybacz, ale widok musiał być zabawny, wiem, że to dla Ciebie teraz traumatyczne, ale jak schudniesz to będziesz się śmiała z tej sytuacji, powinno dać Ci to kopa na rozpęd :)
SLIMSLIMSLIM
11 maja 2015, 08:16było zabawne, szczególnie jak zrobiłam się purpurowa na twarzy. na szczescie moje grube udziska się ze sobą stykają wiec nikt nie widział dziury :D
holka
8 maja 2015, 12:14No to według powiedzenia "nieszczęścia chodzą parami" Ty już dzisiaj swoje 2 zaliczyłaś ;) A teraz głowa do góry i do przodu :)
SLIMSLIMSLIM
8 maja 2015, 12:20mam nadzieje, że więcej okropieństw się nie przydarzy.. szczególnie, że zostały mi tylko 2 pary spodni, w które się mieszcze :(
grupciaa
8 maja 2015, 11:49ale w ubraniu co wybierałaś się do pracy czy jeszcze w pidżamie ??
SLIMSLIMSLIM
8 maja 2015, 12:12będąc w pracy... :<
grupciaa
8 maja 2015, 11:48o której wstajesz?? ja dziś miałam problem wstać istna masakra wiedząc ż dziś jest piątek ech ale już coraz bliżej końca :) byle do piątku i tyle do 14:30 będzie bosko
SLIMSLIMSLIM
8 maja 2015, 12:14wstaję dokładnie o 7.53 :D . też zawsze miałam problemy ze wstawaniem dlatego teraz biorę magnefar max czy cos takiego (duża dawka magnezu) i wstawanie to nie problem. o 8.00 zawsze sniadanko, 8.30 wyjście do pracy :)
grupciaa
8 maja 2015, 13:21no popatrz nie wiedziałam że jest taki lek !! boziu tak późno wstajesz a na która idziesz do pracy ?? u mnie jest ruchomy czas od 6:30 do 8:30 jadę 30 minut do pracy autem i żeby być na 6:30 trzeba się troszkę postarać a że myję włosy codziennie i czasem jest trudniej się dobudzić ale wstaję przed 5 żeby być na ta 6:30 wcześniej jezdziałam tak 6:45- 7 i fakt wtedy sobie pozwalam wstać o 5 lub po 5:10 wtedy sobie mogę pofolgować ale wiadomo niby kwadras a trochę czasu wcześniej wstać sprawia ból. Patrz ja jem magneb6 / polecił go lekarz na utrzymanie pulsu / poczytam o Twoim lekarstwie :) i może spróbuje go na miesiąc zastosować i zobaczyć efekty :)
SLIMSLIMSLIM
8 maja 2015, 13:27na 9 praca, do 17 :) ale w wakacje jade do anglii do pracvy wiec sie to zmieni. nawet nie wiem jak!
grupciaa
8 maja 2015, 13:40super