Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Miało być tak pięknie.......


Jak w tytule miało być tak pięknie,odchudzanie zaczęłam w marcu,patrzę na swoje postanowienie...........58 kg do lipca...............

                                                     Cóż mamy lipiec......

                          A ja ważę tyle samo co w marcu

                    Poniosłam porażkę po raz kolejny...........

Ale nie poddam się mam czas do września żeby wyglądać w miarę ok,wiem szału nie będzie ale przez te 2 miesiące można coś zrobić,

To moje zdjęcie -masakra jednym słowem!!!!,za miesiąc wstawię porównanie....

  • Worthitall

    Worthitall

    6 lipca 2014, 15:20

    Też zaczynałam w marcu, cel miał kończyć się w czerwcu, wyszło tyle, że od lipca startowałam z tym co było w marcu, cóż... Życzę powodzenia!

  • youbettergetskinny

    youbettergetskinny

    6 lipca 2014, 14:48

    najgorsze w odchudzaniu się jest wymierzanie sobie czasu na osiagniecie celu.. Powinnas sie skupic na sobie,na zdrowym jedzeniu i cwiczeniach a nie stresowac sie mijajacym czasem i efektami ktore moga nie spelniac twoich oczekiwan,bo to podetnie ci skrzydla. Powoli i do przodu! Pozdrawiam!

  • katy-waity

    katy-waity

    6 lipca 2014, 14:42

    w 2 miesiace można,słyszałam ze systematyczne ćwiczenie Mel B pomaga (ale jeszcze nie próbowałam)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.