Przetrwałam:) jestem z siebie dumna ale też troche podłamana dzisiejszym samopoczuciem. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze.
Już nie mogę się doczekać Soboty i pierwszego ważenia i wpisania pomiaru. Pozdrawiam Sandra
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kalusia1990
29 stycznia 2013, 22:2186kg, bez rewelacji:P Ale i tak czułam się najpiekniejsza:)
InvincibleME
29 stycznia 2013, 21:13Daj z siebie jak najwięcej aby otrzymane efekty zmotywowały cię do dalszej pracy!