Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 11


Moje kochane, nie miałam czasu na pisanie ostatnio. Byłam w Krakowie , załatwiałam z uczelniami. Udało sie. dostałam sie na socjologie ! ale czekam jeszcze na wyniki z innych uczelni. Co do diety, to cały czas ją trzymam, oprócz wczorajszego dnia. Byłam w pracy przy cateringu i zjadłam pół kiełbasy z grilla i 2 kawałki ciasta. Ale nic wiecej bo nie mialam kiedy. Co do wagi to na elektrycznej ciaglw tyle samo. Ale nie poddaje sie. Jestem z siebei dumna bo w krakwoei moi znajomi jedza ciagle jakies hamburgery itd a mnie to nie rusza :) Chciałabym tylko widzieć jakieś efekty :) Teraz ciężko bo dostałam okres. 

No nic kochane, zobczymy co będzie :)

  • paula70

    paula70

    16 września 2012, 19:22

    oby tak dalej, a efekty zobaczysz już niedługo :) powodzenia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.