dziś pierwszy dzionek dietki białkowej.
Jest ok, ale mam straszny ból brzucha (jajniki) muszę wybrać się do ginekologa w końcu...
śniadanie: kilka kęsów wędzonej rybki
II śniadanie: serek wiejski light, 3 kabanosy drogiowe
obiad: kawa, jogurt light
kolacja: reszta rybki wędzonej
nie miałam dzisiaj jakoś apetytu... Waga 87.9, bo wczoraj bylo juz 90 :|
idę się teraz położyć dziołszki, a jak u Was ? chwalcie sie :*
cherryladyyy
11 listopada 2010, 09:12popieram koleżanke na dole. z dieta trzymaj byle do konca :D dasz rade :)
mosquito2
11 listopada 2010, 08:17Lepiej nie zwlekaj i idz do ginekologa. Trzymam kciuki;**