Jej, jak w tytule jestem taka bardzo, bardzo, dumna! Mój kochany Tatuś pod pilnym okiem dietetyka i moim pilnowaniem w stylu "Widzisz!? zjadłeś tego jednego pieroga! Przez takie podjadanie brzuch Ci nie spada!" schudł już 11kg :))))) Waga jak waga, ale jak widzę jak wiszą na nim te bluzy, które jeszcze 2 mies temu były maksymalnie opięte to taką dumną córką jestem :)
Mama też się wybrała do dietetyka. U niej we wtorek pykną dopiero dwa tygodnie, ale jak przyjechałam to już widzę różnicę - spodnie na tyłku luźniejsze, boczusie spadają no i piersi też - ale tutaj akurat to Mamuśka nigdy nie miała na co narzekać więc teraz też nie będzie :)
Chyba też się wybiorę...Studiuję dietetykę, wiem - ale tak na prawdę zaczęłam przedmioty (w sumie to póki co jeden przedmiot) stricte dietetyczny i prawda jest taka, że jeszcze nie umiem ułożyć sobie fajnej redukcji dopasowanej do mojego stylu życia, bo pojutrze minie już miesiąc i mam zdecydowanie efekty nieadekwatne do włożonego wysiłku.
A w końcu... na kim lepiej zacząć analizować, jak nie na sobie?:)
Wczoraj od rana miałam ochotę na czekoladę i okazało się, że wcale nie tak bezpodstawnie - @ dostałam i w sumie od wczoraj mam dietę czekoladową :D Ale jakoś lamentować z tego powodu nie mam zamiaru :D Tym bardziej, że przyjechałam na weekend do domu - jak przez cały mój pobyt we Wrocławiu jestem na maksa spięta, zero czasu dla siebie, gotuję, sprzątam, piorę, siłownia, uczelnia, znajomi i wszystko - tak w domu pozwalam sobie na całkowity luz :)))))
thickGirl95
16 marca 2014, 13:54Czasami taki odpoczynek jest potrzebny, dieta czekoladowa też! :D Ale po okresie-nunu! Wracamy na właściwe tory haha :D
laauraa
16 marca 2014, 07:55bershka! :) a rodzicom należą się wielkie gratulacje! :)
mineralka123
15 marca 2014, 21:54gratulacje dla Taty :) to tylko kolejny dowód na to, że jak się chce można zrobić wszystko.
Moniska94
15 marca 2014, 18:40Gratulacje dla taty! Tobie na pewno także się uda :)
scotland21
15 marca 2014, 18:33Fajnie gratulacje dla taty i powodzenia dla Ciebie i mamy napewno sie uda :)
traampekk
15 marca 2014, 18:29Dobrze mieć kogoś kto uświadamia błędne postępowanie:d czytałam kiedyś o diecie czekoladowej, chyba skuteczna więc luuz