którzy o mnie pamietają !!!
Wróciłam do miasta i ... wyjeżdżam w sobotę do sanatorium, więc niestety, znowu przez miesiąc będę niedostępna. Nie mam laptopa, może jakaś kawiarenka...Wyglądam całkiem nieźle, mam jakieś 65-67 kg, ale czuję się fatalnie - to zwyrodnienia kręgosłupa w dwóch miejscach, jestem mało obrotowa i mało pochylna - taka sztywna tyczka. Mam wszelako nadzieję, że w tym sanatorium (Żegiestów) jakoś mnie doprowadzą do stanu uzywałności.
A teraz piorę , prasuję i pakuję się - jak zwykle wzystkiego chcę wziąc za dużo, chociaż wiem, że nie udźwignę walizki. Ten wybór między jedną bluzeczką a drugą jest straszny...
Do piątku będę jeszcze pisała, a potem "Jak dobrze nam zdobywać góry..." Pozdrawiam Hania
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bezkonserwantow
12 października 2008, 09:55<img src="http://img361.imageshack.us/img361/4924/ui8oixn4.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /><br /><br />
merlinka54
8 października 2008, 00:48i wracaj do nas w pełni sił pozdrawiam Wanda
magnolia68
7 października 2008, 08:05Witaj. Aż z zazdrością patrzę na Ciebie, jednak można dużo schudnąć:))Super!!Pozdrawiam