Dzisiejsze ważenie cotygodniowe dało spadeczek - 1,9 kg I naprawdę widzę, że chudnę. Dodatkowo zmierzyłam się centymetrem i w sumie ubyło mi 11 cm. Całkiem niezły wynik. Jednakże jest coś, co mnie strasznie demotywuje. Ten cholerny model 3D!! Ja chudnę a on nie! Za każdym razem jak wchodzę na Vitalię (a robię to kilka razy dziennie) to grube babsko w 3D psuje mi humor... Wydaje mi się, że nie mam tak wielkiego brzucha i udzisk... Ehhh...
Znalazłam zakres wagowy dla mojego wzrostu:
Granice wagowe według BMI dla podanego wzrostu:
Wyniszczenie: poniżej 45.6 kg
Wychudzenie: od 45.9 kg do 53.3 kg
Niedowaga: od 53.6 kg do 59.4 kg
Waga prawidłowa: od 59.7 kg do 76.3 kg
Nadwaga: od 76.6 kg do 91.6 kg
I stopień otyłości: od 91.9 kg do 106.9 kg
II stopień otyłości: od 107.2 kg do 122.2 kg
Otyłość kliniczna: powyżej 122.5 kg
Do nadwagi już mi niewiele brakuje:)
Martadelaaa
31 stycznia 2011, 20:58moj model też długo nie chudł, ale w końcu odpuścił.
livebox
31 stycznia 2011, 20:49Mój model jest idealny....szkoda tylko, że ja tak nie wyglądam:( gratuluję sukcesów, jestes dla mnie siłą naapędową!
anes119
31 stycznia 2011, 10:45oby tak dalej:)
zebra11
31 stycznia 2011, 10:3111-cm i prawie 2 kg...wspaniały wynik kochana!!!
scarlet86
31 stycznia 2011, 10:24hehe... a nie da sie wylaczyc tych modeli?? gratulacje spadku wagi :) i tych cudnych 11 cm ;) 3mam kciuki za dlasze spadki :) pozdrawiam :)