Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9.11


chciałam powiedzieć, że nie jestem zadowolona wcale a wcale. wczoraj było pięknie a dziś znów 200 gram do góry....zaczęło mi chodzić po głowie, że może by na 1000 przejść ale przecież nie dam rady.... poczekamy zobaczymy.....
  • singingirl

    singingirl

    10 listopada 2009, 16:02

    mnie się też nie chce i w ten sposób moge jeść mało, bo nie chce mi się wymyslać, zjem parówke i mam z głowy...kalorie policzę i szlaban jak przekroczę

  • Bakalinka

    Bakalinka

    10 listopada 2009, 11:38

    że wczoraj brzuchy męczyłam :) Wyszło mi ich 120. więcej mi się po prostu nie chciało, bo mnie przeziebienie jakieś chwyta za kości ... Na tysiaka to i ja bym sie zapisała...tylko, kto mi będzie wymyślał menu ??? Mnie sie już nie chce...

  • imaginacja

    imaginacja

    9 listopada 2009, 22:33

    to ja pewnie mam dwa leniwce drugiego gratis dawali :)

  • singingirl

    singingirl

    9 listopada 2009, 22:20

    oj tak tak...a drugi to taki, ze budzi się we mnie zwierz....niestety to leniwiec

  • imaginacja

    imaginacja

    9 listopada 2009, 22:11

    to kurwicuspospolitus na wszystko też to mam łacze się w bólu . Hasło przewodnie żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce ;)

  • singingirl

    singingirl

    9 listopada 2009, 22:00

    z rowerem mówisz,...no dzisiaj torebki na nim wiszą....nie chce mi się tak straszliwie, że aż boli...jakaś mnie znowu depresja łapie...jesień qrva ale dobra wiadomośc jest taka, że wieczorem ważę dokładnie tyle samo co rano....zobaczymy jutro...ja wiem, że te zastoje to u mnie norma.... pójdzie wreszcie tylko ja niecierpliwa jestem,

  • pietruszka24

    pietruszka24

    9 listopada 2009, 21:56

    no właśnie ja też nie wim o co chodzi u mnie 0,3 do góry :/, koszmar, coż może jutro będzie lepiej... pozdrawiam

  • imaginacja

    imaginacja

    9 listopada 2009, 21:55

    jak idzie dobrze to nie cuduj bo zaś się zamotasz i wiesz co będzie . Bilans musisz mieć ujemny jak masz te 1200 to mozesz i 1300 tylko spalaj wiecej . Z rowerem się przywitałaś ??? Buziak i podlizuch jak zwykle :)

  • karinadulas

    karinadulas

    9 listopada 2009, 21:18

    padniesz na tych 1000 kcal i w koncu nie wytrzymasz i sie najesz a ćwiczysz??

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.