Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
listopadowo


waga jakos nie powala na kolana za specjalnie
jem ladnie 
regolarnie
nie cwicze- z tym zawsze mialam klopot
mialam zaczac od 1 listopada
dzis juz 6 a ja w lesie
dzis na wadze nie ma szlu d nie urywa
79,3
ale to i tak znacznie mniej niz bywalo przez ostatnie 10 lat
a to juz sukces
2 sukcesikiem jest to ze pomimo powrotu do pracy nie tyje tylko 3mam wage
no i chyba pojawil sie ktos na horyzoncie
moze to mnie zmobilizuje
;-))))
  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    6 listopada 2013, 13:35

    kochana zaczac cwiczyc mozna zawsze polecam ci na poczatek np mel b ...

  • kala1212

    kala1212

    6 listopada 2013, 11:10

    2) jem ładnie i regularnie ale ćwiczeń zero bo mi sie nie chcę, bo nie lubię itd. 3) również miałam zacząć od 1 listopada hahahaha także pozdrawiam Cię i powodzenia życzę. Sorrki za poprzedni komentarz który mi ucięło ale coś przycisłam. Pozdrawiam ;)

  • kala1212

    kala1212

    6 listopada 2013, 11:09

    Jakbym czytała siebie. Czyli : 1) moja waga powoli spada ale też na kolana nie powala. 2)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.