Cześć vitalianki :)
Jak wam mija weekend i jak dietka i ćwiczenia? U mnie dobrze dietę trzymam i się nie poddaję. Wczoraj postanowiłam, że zacznę biegać i przebiegłam 35 minut + 15 marszu może nie jest to jakoś bardzo dużo ale jak na mnie to i tak dobrze. Ogólnie wczoraj dużo ćwiczyłam najpierw 10 minut Tifany boczki, 5 minut rozgrzewka, 100 brzuszków no i na wieczór bieganie. Dzisiaj zobaczyłam na wadzę 100.40kg bardzo się cieszę bo to znak że to co robię daję jakiekolwiek efekty i oby tak dalej.
Moje dzisiejsze menu:
śniadanie: 1 ciemna bułka z sezamem + ser feta + szynka i sałata bułkę wsadziłam do tostera była chrupiąca i pyszna.
obiad: Warzywa i pierś kurczaka na parze + kasza jaglana z warzywami gotowana na pół kostce rosołowej+ trochę sałaty z sosem z jogurtu i czosnku.
podwieczorek: być może będzie to kiwi.
kolacja: jeszcze nie mam pomysłu.
Dzisiejsze ćwiczenia jakie mam zamiar zrobić :
100 brzuszków
abs 5 min rozgrzewka
Tifany boczki
Może trochę pobiegam :)
śniadanie: 1 ciemna bułka z sezamem + ser feta + szynka i sałata bułkę wsadziłam do tostera była chrupiąca i pyszna.
obiad: Warzywa i pierś kurczaka na parze + kasza jaglana z warzywami gotowana na pół kostce rosołowej+ trochę sałaty z sosem z jogurtu i czosnku.
podwieczorek: być może będzie to kiwi.
kolacja: jeszcze nie mam pomysłu.
Dzisiejsze ćwiczenia jakie mam zamiar zrobić :
100 brzuszków
abs 5 min rozgrzewka
Tifany boczki
Może trochę pobiegam :)
Monika3030
9 marca 2014, 15:17Biegania jak dla mnie 35 minut to dużo :D Może też zacznę jakieś marszobiegi niebawem :D
Zania2014
9 marca 2014, 14:39Gratulacje! Dziś piękna pogoda za oknem, nic bardziej nie motywuje , jak rozpoczynająca się wiosna. Słoneczko świeci i świat staje się od razu lepszy:) Tylko wcisnąć się w strój sportowy i można biegać :) Ja stawiam dziś na spacerek - relax :)
333kociaczek333
9 marca 2014, 14:25Gratuluję. Ja za miesiąc też wracam do biegania, już nie mogę się doczekać :)
cludiix.
9 marca 2014, 14:19gratuluję postępów :)) ja zacznę biegać i wrócę do ćwiczeń, kiedy wyzdrowieję, bo póki co jestem wrakiem człowieka..;D
slimsoul96
9 marca 2014, 14:19podziwiam zmotywowanie się do biegania. Ja od dłuższego czasu próbuję wyjść na dwór pobiegać, ale jakoś nie potrafię. A 35 minut to wcale nie tak mało, jak dla mnie to już fajny wynik :)