Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aktywnia jestem dalej


     Hura ,hura  zaliczylam 2 tydzien z cwiczenimi i nie tylko .
Mimo iz pisze to rano ,to wiem ze dzis bedzie  spacer i rower bo piekna wiosenna pogoda .   Dziewczyny  wpis  mowi  sam za siebie ,ze ja juz nie spie i tu do was pisze . ;)  
     Ja  juz  nawet sniadnie zjadlam.
     Wage omijam szeorkim   krokiem . Boje sie  na  nia  stanoc  przed  koncem  moich  zalozen  na  marzec aby  mi checi  do wykonania  planu nie odebrala. A tu  cale 2 tygodnie przede mna .

      Z   zycia  wziete 

        Jestem w miescie . Na dwiach sklepu rosyjskiego wisi ogloszenie ,
               
          "Szukamy  sprzedawczyn i ekspedientki "
    Mowie  do  mojej  kolezanki , ktora  nawet  na nie  uwagi nie  zwrocila  ;
---- wnuki sie rodza babcia  musi isc  do pracy ;)  , choc wejdziemy  zapytam o ta  prace . 
    Tu musze wam powiedziec  ,ze rozmowa od poczatku toczyla sie w jezyku rosyjskim .
    Poszukalysmy pana kierownika ,ktory kazal mi chwile  poczekac bo byl zajety . ok czekam .Praca jest dla mnie nie ja dla pracy .
    Po  jakis 15 minutach  Pan kierownik machnal na  mnie reka  mowiac , paszli .  Paszla ja za nim do  jego biura . Tu  powiedzial co on chce ode mnie , itp i itd . rozmowa trwala 5 minut . W koncu pyta skad ja jestem  -odpowiadam ja  Polaczka . 
 Nie, on nie wiedzial  mowi do mnie  i ja sobie w tym sklepie z rosyjskim nie dam rady .  Daswidania .

      Zycze wam slonecznego ,spokojnego i milego wekendu .



     
    

  • anezob

    anezob

    16 marca 2009, 17:59

    mówi się, że bociana widzieć pierwszy raz w locie- wróży lekki rok; stojącego- cięzki rok.

  • anezob

    anezob

    16 marca 2009, 17:51

    ten facet na pewno nie zna możliwości i zdolności Polaków :)) Przeciez kiedyś rosyjski był jak nasz drugi język ;)

  • AniaCzu

    AniaCzu

    16 marca 2009, 14:05

    witaj slonko, ogroooomnie Ci dziekuje za wszelkie wsparcie:-)) ja mysle ze ten zakichany katar przejdzie mi w tym tygodniu i w koncu zabiore sie za cwiczonka:-)) Buzka A co do tego rosjanina to jakis buc - nie przejmuj sie:-)

  • pasokonik

    pasokonik

    15 marca 2009, 23:40

    Bardzo mnie cieszy Twoja pogodna postawa i ogromna energia...pracę tez znajdziesz niebawem. Pozdrawiam wiosennie:) <img src='http://img16.imageshack.us/img16/1274/dsc08898.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

  • joannab6

    joannab6

    15 marca 2009, 22:07

    że coś nowego naskrobałaś, ale widzę, że nie tylko mnie się nie chce |:) Powodzenia Asiu:)

  • PaniWu

    PaniWu

    15 marca 2009, 19:59

    Wesoła historia!

  • megi62

    megi62

    14 marca 2009, 23:38

    że wy paszli ! ja jakoś im nie wierzę ! znajdziesz coś innego !!!! pozdrowionka aktywistko hi hi....

  • joannab6

    joannab6

    14 marca 2009, 21:54

    weekendowe Asiu zostawiam i powodzenia w Twoich zamierzeniach życzę:) Sytuacja w sklepie rozbawiła mnie...:))) Myślę, że nieźle radzisz sobie z rosyjskim skoro szef nie domyślił się skąd pochodzisz:)

  • mariolkag

    mariolkag

    14 marca 2009, 16:14

    towariszczko, z wnukami poczytasz bajeczki to bedziesz wiedziala, że krolik i wszyscy jego znajomi sa glownymi bohaterami Kubusia Puchatka hehehe :))Dzis mianowani zostali nimi czlonkowie naszej familii z okazji urodzin Bartka :))

  • Lukrycja

    Lukrycja

    14 marca 2009, 15:17

    ...z tego co u Ciebie czytam, wiosna zbliza sie wielkimi krokami...Twoja aktywnosc to najlepszy dowod! Tez zycze milego weendu...Papatki!

  • gaja102

    gaja102

    14 marca 2009, 14:13

    Ale Cię rozsadza energia.Mnie dzisiaj jakoś trudno się pozbierać.Aż mi wstyd i zaraz się biorę do roboty.Pozdrawiam słonecznie.

  • Dana40

    Dana40

    14 marca 2009, 12:29

    Asiu ...tak czasem nie jest łatwo ...Aktywność nam rośnie na wiosne to jest plus .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.