Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zalegly wpis -Wismar -nad Baltykiem po Niemeckiej
stronie


                      Anioly ruszaja w droge slonce zaczyna swiecic
           Tak powiedziala moja kolezanka ,gdy w srode wyjachalysmy z naszej wsi ,do Wismar tu podam wam link do strony gdzie mozecie zobaczyc jak wyglada ten AQWA  PARK mimo iz po niemiecku pisze mozecie zobaczyc jak wyglada i co tam sie dzieje. Sa cztery w niemczech takie ja bylam tu w Wismar
www.wonnemar.de  podaje dlatego ,ze na samym basienie jest zabronione robienie zdjec.
                wyjezdzajac padal u nas deszcz ale jadac dalej w gore ,pogoda sie zmieniala z kilomertami przejechanymi i tak jak bylysmy na miejscu to slonce swiecilo dltego tez moja kolezanka skwitowalo to  tam zdaniem z usmiechem na twarzy. Dlugo tym sloncem sie na cieszylysmy ,wypakowalysmy bagarze ,poszlysmy do duzego centrum handlowego  i jak wyszlysmy po shopingu to zas zaczelo padac .Na zlosc pogodzie pojechalysmy na molo ,(wstep wolny ) hahahaha przeszlysmy do konca podziwiajac uroki nadmorskie, zalujac ze szaro i nie widac dobrze wszystkiego ale obiecujac sobie ,ze tu jeszcze zajedziem  ,co tez zrobilymy  przed odjazdem i trafilymy na dzien sloneczny. Pierwszy wieczor zaczelysmy kolacyjka , drinkami a w miedzy czasie robilysmy wszelkiego rodzju maseczki zakupione po drodze w rossmanie.
                    Dzien drugi 
          
     Po sniadaniu zapakowalysmy nasze torby i na basen.
Najpierw plywanie ,wlasciwie to tu caly czas sie plywa choc nie wyczynowo bo caly czas jestes w wodzie. Zaliczylysmy slone wody ,ktore tak milo draznia skore i na 14 masaz calego ciala. Musze powiedziec ,ze masuje sie czesto na urlopie ,na roznych plazach i w roznych osrodkach ale ten masaz byl inny ,widac roznice jak masuja turystow ok sa to masze relaksujac choc ten tez nie byl tortura ciala to czulo sie roznice w nacisku rak jaki tu robila mi masazystka. Po tym idziemy cos zjesc i kawe wypic ze spokojem nie patrzac na zegarek -mamy duzo czasu . Nastepnym celem jaki sobie wyznaczylysmy byla sauna .Przy okazji dodam ze sauna ma pokoj wypoczynkowy mieszany damsko meski..No powiem tylko tyle ,ze tyle golych ,( z natury nie jestm wulgarna ) H.....i na raz to ja nie widzialam i nie powiem ,ze mnie to obuzylo ........wrecz przeciwnie ciekawe doswiadczenie .Panowie byli w wieku od 18 do 100 lat tak ,ze same rozumiecie jakie to bylo ciekawe doswiadczenie .
                     
                      Dzien 3 

          
           
        Tak samo jak drugi ,ale zakonczenie bylo inne choc tez w saunie .
           Zaznacyc tu musze ,ze to sie robi na sam koniec ,juz po prysznicu .
    Sauna parowa ze specjalnym parowaniem ,ktore robi pracownica osrodka.
Wyglada to tak ,ze o okreslonej godzinie (bo robia to tylko kilka razy dziennie bo rozbudowuja wlasnie jak to oni tu nazywaja ,jakby to przetlumaczyc ? saunowa wioske czy saunowe osiadle ?) , idzie sie do suny , tym pracownica przychodzi z kublem wody i lodu. Najpierw na przemian polewa wegiel woda i lodem a potem recznikiem machajac zozprowadzo garace powietrze na nas .Powtarza to kilka razy dotad az wytrzymamy . Po tam wychodzimy na dwor nadzy i ona ma specjalna sol z olejkiem ,ktora dzieli nas a my robimy nia piling calego ciala. Mocno wszyscy , naciaraja swoje cialo. Wracamy zas do sauny i Pani powtarza zas parowanie .Widac na ciele jak sol sie rozpuszcza i czuc piekny zapach oleju. Wychodzac tylko splukuje sie cialo cieplym prysznicem bez uzycia zadnych srodkow myjacych. Mozeci sobie wyobrazic jak sie czlowiek czuje po takim rozpieszczaniu ciala mimo iz tluste.

       Zaleglosci z wyjazdu napisalam i ciesze sie .
Inne tematy mi siedza teraz w glowie , ale jak obiecalam to obiecalam a reszte spisze na kartce i wam tu pozniej opowiem.
      
           Dziewczyny powiem wam jedno ,ze zamiast ciuchow kupywac nazbierajcie na taki wyjazd bez ,mazow dzieci choc na dwa dni bo warto i dla duszy i dla ciala warto ,i nie szukajcie zadnych wymowek dlaczego nie mialbyscie tego zrobic i nie musi o byc taki sam basen .Zrobic cos tylko dla siebie i to na co macie ochote .
       MILEJ NIEDZIELI ------ BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH






  • Jakob

    Jakob

    29 października 2008, 21:46

    Asiu- ja tez za czesto nie zagladam, ale Life is brutal *)

  • jbklima

    jbklima

    29 października 2008, 08:51

    z dużym zainteresowaniem przeczytałam...bo mam inne doświadczenia....w takim ośrodku jeszcze nie byłam....ale...ale....potwierdza się moja zasada...i to co mówię wszystkim.....nie wszędzie należy ''ciągnąć'' za sobą facetów....lubię wyjechać z kol. a od dawna z ...synową.Widzę ,że ona stosuje podobne zasady....i ich rodzina jest super......koedukacyjnej sauny..nie zaliczałam......

  • babbi55

    babbi55

    27 października 2008, 19:29

    Zazdraszczam !!!!!

  • Dana40

    Dana40

    27 października 2008, 11:46

    Warto było :-), tak się zrelaksować . Aż poczułam ten zapach, sól, masaż i parę :-). Warto w ogóle zrelaksować się w odmienny sposób niż na co dzień zrobić coś przyjemnego dla ciała i duszy.Buziaka Asiu !

  • jolamik

    jolamik

    26 października 2008, 21:54

    małżonek sie wyałamuje ja się dzielnie trzymam ech... a co do wyjazdów jadę na 3 dni na SPA w listopadzie będzie bosko hihi nie ma wymówek dla takich wyjazdów - potrzeba i tyle :))))

  • pasokonik

    pasokonik

    26 października 2008, 19:42

    jak czytałam o tej saunie parowej, pewnie dlatego, ze trochę się smarkam ostatnio. Masz rację, zadne tam cuchy nie są wazne, ale coś dla poprawy nastroju i tylko dla siebie:) pa

  • dior1

    dior1

    26 października 2008, 17:17

    czuć, że odpoczęlaś. Masz racje, warto odkładać pieniążki na taki wypad w towarzystwie kumpeli.

  • elik7

    elik7

    26 października 2008, 15:30

    ja dziś mam dzień dla siebie, z Córcią pogadałam przez telefon, a do Rodziców zadzwonię wieczorem a wpadnę jutro. Gdyby w Kazimierzu była taka pogoda jak w Warszawie to bym wróciła dopiero dziś, ale wczoraj było byle jako. Wyjazd miałaś bardzo dobry. Do lutego jestem uziemniona w weekendy bo mam studia podyplomowe, ale potem jednak zacznę wyjeżdzać po prostu potrzeby=uję tego, dziś w parku czułam się świetnie, właśnie taka rozluźniona. Miłej niedzieli. Ela <img src="http://images36.fotosik.pl/23/bb11ea5090be35ba.jpg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>

  • anezob

    anezob

    26 października 2008, 15:06

    masz racje... zrobić coś dla siebie i tylko dla siebie byłoby miło...Bo zazwyczaj(u mnie tak jest) dziecię na pierwszym miejscu... a dla mamusi to już na nic nie zostaje :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.