Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hura ,hura,hura


Dzis dokonalam pomiarow ,piersi mierze w biustonoszu i co nie tylko kg ubylo ale i w niektorych czesciach ciala ubylo od 1 do 3 cm. To jest motywacja i az mi sie chce na ta wycieczke rowerowa pojechac a potem na 18 na cwiczenia pojsc.
Wlasnie nie mowilam wam .Przyjechala znajoma z Polski do mojej wsi ,ktora jest bardzo aktywna (40 lat ,stara panna ,nauczycielka ,i same miesnie sameeeee),bardzo lubimy sie i milo spedzamy czas -ale nie przy drinku czy kawie -spacerujemy ,jezdzimy rowerami ,plywamy.
OTo plan na tydzien czyli do piatku bo sobote i niedziele pracuje 2 zmiana.
codziennie jezdzimy rowerami
codziennie ide cwiczyc
jak pogoda dopisze plywanie
Po za tym to przywiezli mi botwinke z Polski i wlasnie zupka sie gotuje.Ja uwielbiam zupy i moj maz tez ,zawsze pod koniec czrewca mysle o tych zupach prosto z odrodu .Dzis bedzie botwinka .Jutro chlodnik zrobie sobie na kilka dni jako przekaska.Ktora zna jakis dobry przepis na chlodnik z botwinki ?
Kiedys dawno temu robila moja babcie taki dobry chlodnik ale jak go robila to nikt w rodzinie nie wie .Chyba Litewski ? tak go nazywala bo z Litwy pochodzila i jak mawiala ja szlachcianka jestem z domu WYSPIANSKICH .

Tja ............. Zycze wam milego tygodnia ,wytrwania w postanowieniach wlasnych bo i ja wytrwam w moich.Aktywny tydzien przed urlopem.

  • pasokonik

    pasokonik

    9 lipca 2008, 10:02

    ze popieprzyć*...Coś mi dzisiaj same ortografy wpadają...nie lubię tych baobabów;) miłego dnia

  • pasokonik

    pasokonik

    9 lipca 2008, 09:59

    Ja znam taki przepis: kefir rozbełtać z taką samą ilością jogurtu naturalnego. Botwinkę wrzucić do osolonej wody i sparzyć ją( tak parę sekund). Osączyć sparzoną botwinkę, pokroić i wrzucić do kefiro-jogurtu. Zetrzeć rzodkiewki(ale tak do smaku) nie za duzo, bo chlodnik zrobi się gorzki. Dodać zielony ogórek, można go takze zetrzeć lub pokroić w kostkę. Do tego wszystkiego wlać koncentrat barszczu. Całość posolić, popiepszyć i ewentualnie dokwasić wedle uznania. Ugotować jaja na twardo. Dodać je do zupy , albo na talerz. Ja kroję jajko na 4 częsci. I do gotowego już chlodnika dodaję sporo pokrojonego zielonego koperku...pa

  • ulalaaa

    ulalaaa

    7 lipca 2008, 23:45

    Sikorko,moje gratulacje.Plany sportowe też masz świetne.Z botwinką Ci nie pomogę, bo nie lubię zup.Trzymaj się ,Urszula <img src="https://vitalia.pl/img141/8105/569rb4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.