Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8 minut abs hahahaha
19 kwietnia 2008
to ja dzis na moj brzuch moge robic i od jutra bede robic -zobaczymy jak mi to pojdzie i jakie bede wyniki.Mam nadziej ,ze dobre i szybkie bo ja niecierpliwa jestem.Dzis ide do pracy na 16 i wroce pozna noca bo po pracy na drinka ide bo dzis moje grupa ma kregle a po kreglach to sie do knajpy idzie.Po za tym ,jej w normie ,pije wode i jest dobze tylko bardzo zimno.Zycze wam milej soboty i niedzieli.
duzagosia
20 kwietnia 2008, 13:53dziękuję za dobre słowa.Zwierzaki masz przemiłe,Mona ma słodki pyszczek aż się chce pocałować.U mnie pogoda nareszcie się klaruje,bo też padało chyba dwa tygodnie cięgiem.Dzień na płynach to katorga ja tego nie wytrzymuję.Ostatnio doszłam do wniosku,że nie ma co się katować,najlepsza jest dieta 1000 kcal i ruch no.. i konsekwencja.Pozdrawiam Cię.
dior1
20 kwietnia 2008, 12:16Ci tych kręgli, zawsze o tym marzyłam, a teraz to jeden rzut i szpital.
Gabriela60
19 kwietnia 2008, 23:55Witaj milusio co ja mialam tobie przeslac? juz calkiem zapomnialam:-(Pozdrawiam